W poniedziałek 21 maja (czyli wczoraj) rozpoczął się na antenie TVP Kultura cykl pt. “Nowe kino chińskie”, w ramach którego pokazane zostaną filmy nakręcone przez chińskich filmowców na przestrzeni kilku ostatnich lat.
Jak zachęca nas TVP Kultura: “Proponowane filmy pozwolą poznać specyfikę współczesnego chińskiego kina, charakteryzujące się niezwykle widowiskową scenografią i pięknymi kostiumami. Poza urzekającą stroną wizualną, nowe kino chińskie w atrakcyjny sposób potrafi również opowiadać o historii kraju. Dzieje państwa stanowią tło dla rozważań o mechanizmach władzy i roli jednostki w państwie totalitarnym, a także opowieści o ludziach: losach wielkich miłości, bohaterstwie i poświęceniu.”*
Już dziś (22 maja) o godzinie 20.20 wyświetlony zostanie film pt. “Bohater” w reżyserii Zhanga Yimu. W środę 23 maja o 20.20 obejrzeć będzie można “Mit” Stanleya Tonga, a dzień później zrealizowaną przez Zhanga Yimu “Cesarzową”, która rozpocznie się o 21.10. Przegląd zakończą “Czerwone kwiatki” z 2006 roku w reżyserii Zhang Yuan. Film ten zobaczyć będziemy mogli w piątek 25 maja o godzinie 20.20.
Cykl otwierał francuski dokument z 2009 roku pt. “Kino chińskie wczoraj i dziś”, który przedstawia historię rozwoju poszczególnych etapów chińskiej kinematografii.
Więcej informacji na temat wszystkich pokazywanych w ramach tego przeglądu filmów na oficjalnej stronie TVP Kultura www.tvpkultura.tvp.pl
* Źródło: www.tvp.pl
30 maja o godz. 12:52 30877
Polecasz któryś z tytułów?pzdr
1 czerwca o godz. 11:28 30878
Najbardziej zależało mi na obejrzeniu „Czerwonych kwiatków”, ale niestety to się nie udało. „Cesarzowa” podobała mi się bardzo aż do momentu, w którym rozpoczęła się krwawa jatka, czyli jestem zawiedziona, w jaki sposób ten film się kończy. Natomiast zupełnie nie mogę zrozumieć, z jakich względów TVP Kultura zdecydowała się na pokazanie filmu „Mit”.
24 lipca o godz. 11:09 30886
Dzięki za informacje, dobrze było tu zajrzeć.
28 lutego o godz. 22:07 31910
Prasa, radio i telewizja bębnią w kółko: jaki to z Chin gospodarczy „Tygrys”. Od czasu do czasu trochę się przemsknie o historii tego regionu. Można jeszcze coś trafić o chińskich ograniczeniach politycznych i braku humanitaryzmu społecznego. O współczesnej sztuce i kulturze prawie nic:-( Więc dawaj więcej tropów i linków.
23 maja o godz. 14:25 32715
Dlaczego tak niewiele? Czyżby kino chińskie miało tak mało do zaoferowania? Proszę o więcej.